Protest za kółkiem
Przeciwniczki i przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego nie ustają w swoim proteście! Głos sprzeciwu wyraźnie słyszany jest również na Dolnym Śląsku, m.in. w gminie Długołęka. W piątkowe popołudnie kobiety (chociaż pojawiło się i kilku mężczyzn) spotkały się po raz kolejny, by wyrazić protest przeciwko działaniom polskich władz. Tym razem na miejsce spotkania wybrano centrum Brzeziej Łąki, skąd kilkanaście minut później ruszyła kolumna aut z wciśniętymi klaksonami. Ponad pięćdziesiąt samochodów przemieszczając się z minimalną prędkością i z włączonymi światłami awaryjnymi przejechało przez kolejne miejscowości: Pietrzykowice, Kiełczów, Mirków, Długołękę, Byków, Borową i Raków.
Zatrzymajmy się jednak jeszcze na chwilę w Brzeziej Łące… W przeciwieństwie do niedawnego protestu i pokojowego przemarszu w Długołęce, w piątek już tak spokojnie nie było.
W czwartek przy ul. Wrocławskiej przeciwniczki zaostrzenia prawa aborcyjnego okleiły wymownie słup reklamowy w zdjęcia mieszkanek gminy Długołęka sprzeciwiające się zakazowi aborcji. Pojawiły się tam też hasła “WOLNOŚĆ, ROWNOŚĆ, PRAWA KOBIET”.
Niestety, już pierwszej nocy nieznani sprawcy zniszczyli wysiłek kobiet dopisując sprejem wulgaryzmy na zdjęciach. Nie zrażone takim obrotem spraw panie, w piątek okleiły słup praktycznie od nowa. Kiedy o godz. 18 grupa demonstrantek zaczęła się gromadzić, do osoby zajmującej się muzyczną oprawą wydarzenia podszedł wyraźnie zbulwersowany mężczyzna i zarządał natychmiastowego wyłączenia muzyki! Zaś w trakcie krótkiego przemówienia inicjatorek spotkania do demonstrantek i demonstrantów, z pobliskiej posesji słychać było wyrazy dezaprobaty i gwizdy. Gdy kolumna aut ruszyła w nietypową podróż po miejscowościach gminy Długołęka “żegnała” ją starsza kobieta machając dłonią z wyciągniętym środkowym palcem.
– Pojechali sami zboczeńcy – stwierdziła na koniec zniesmaczona. Zachowanie starszej pani pozostawiamy bez komentarza…
